poniedziałek, 23 kwietnia 2012

Sycylia.Wspomnienia jak okruszki...Spaghetti con salsa di pomodoro, olive e parmigiano




Samolot wynurzył się z chmur i widać było wyspę.
Sycylia mieniła się w słońcu.
Oblana ze wszystkich stron wodą, wyrosła z niej nagle.
Palermo. Monreale. Agrigento.
Okolice Lentini. Syrakuzy. Noto.Modica.
Giarra. Bronte. Cefalu.
Targ Ballaro.
Gaje migdałowe, cytrusowe i oliwne.
Drzewa świętojańskie i pistacjowe.
Etna onieśmielająca.Zamotana w mgłę i chmury.
Sycylia arabska i afrykańska.Grecka i barokowa.
Żyzna i bogata. Uboga i kamienista.
Mieniąca się jako jedna z najpiękniejszych krain świata.
Wspomnienia sypią się jak okruszki...













Smaki Sycylii.
Przepełnione słońcem,ciepłą ziemią i morskim powietrzem.
Ryby i owoce morza.
Makarony i pizza.
Chleb i salami.
Sery.Wino.Oliwa z oliwek.
Bogactwo warzyw, owoców i ziół.
Raj dla smakoszy.






Spaghetti con salsa di pomodoro, olive e parmigiano
Spaghetti z sosem pomidorowym,oliwkami i parmezanem

składniki na 4 dorosłe osoby i jedno dziecko

opakowanie dobrego spaghetti
pomidory pelati z puszki i dojrzałe gałązkowe
oliwa EV
czosnek
pieprz świeżo mielony
solone czarne oliwki bez pestek
tarty parmezan
oregano

Makaron ugotować al dente w lekko osolonej wodzie z dodatkiem oliwy.
W czasie,kiedy makaron się gotuje,przygotować sos.
Na dużej patelni zeszklić na oliwie obrane ząbki czosnku,dodać pomidory z puszki,
pomidorki na gałązce , oliwki i oregano.Pogotować wszystko razem.
Doprawić pieprzem i wyjąć gałązki po pomidorkach - gałązki razem z pomidorkami oddadzą sosowi cały pomidorowy aromat.
Sos wyłożyć do osobnej miski.Odcedzić spaghetti i od razu nakładać do misek.
Na każdą porcję wykładać sos i posypać parmezanem.



Spaghetti wykonał Grzegorz w urokliwym miejscu pod Palermo.
Wiał mistral, a my na tarasie delektowaliśmy się tym makaronem pełnym sycylijskich smaków i białym winem.
Bella Sicilia!

101 komentarzy:

  1. Aniu ,ale widoki , to na drzewie zółte to cytryny?
    A taki makaron to ja zawsze i o każdej porze dnia , mniam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alu,
      tak,to cytryny.
      Mieszkaliśmy w domu z ogrodem,gdzie takie widoki były czymś zwyczajnym.Dla Gospodarzy.
      Ja się zachwycałam.
      Dziękuję.

      Usuń
  2. zdjęcia cudne:), z dziką przyjemnością bym się przysiadła do takiego talerza:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne wspomnienia, miło pocieszyć oczy klimatem tego miejsca, przepyszne słoneczne smaki! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kamila,
      te klimaty jeszcze noszę w sobie.
      Dziękuję Ci.

      Usuń
  4. czy post może pachnieć?... mi zapachniał słońcem, pomidorami i oliwą :D piękne te Twoje wspomnień okruszki :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewelina,
      to cudownie,że tak poczułaś.
      Serdeczności!

      Usuń
  5. Marzenie... piszesz a ja czuje smak i zapach. Pięknie! tez tak chce :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiewiórko,
      to największa radość przekazać komuś własne odczucia.
      Dziękuję!

      Usuń
  6. cudowne danie i piękne zdjęcia!Jak ja bym tam chciała być- a nie byłam!pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małgosiu,
      jak mi miło.
      Na pewno tam się wybierzesz.
      Bardzo Ci tego życzę.

      Usuń
  7. Amber dzięki wielkie za te wspaniałe zdjęcia. I cudne lato i piękna zima. A do tego takie jedzenie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Karolina,
    zima to na Etnie.Poza tym piękne lato, choć Sycylijczycy twierdzą,że właśnie mają zimę.
    Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne są te gruboskórne cytryny o nieregularnych kształtach. Ciekawi mnie makaron z zieloną posypką - to mielone pistacje? To coś żółtego w szklance też wygląda intrygująco.

    OdpowiedzUsuń
  10. Haniu,
    to bucatini z pistacjowym pesto.
    To ,żółte' to kremowy sorbet cytrynowy.
    Pyszności!

    OdpowiedzUsuń
  11. szkoda, że nie zapakowałaś mnie do swojej walizki :(( zakochałam się w tych zdjęciach:) buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Reniu,
      w powrotnej drodze miałam nadbagaż.
      Ale nstępnym razem zapraszam.
      Dzięki!

      Usuń
  12. Ależ cudownie Ci tam było! Piękne zdjęcia Amber, zazdroszczę:)
    Uściski:*

    OdpowiedzUsuń
  13. Aniu, odnalazłaś się wreszcie :-D zdjęcia piękne, widoki jeszcze piękniejsze a już to co na talerzach to po prostu wspaniałości :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Joanno,
      powróciłam, aczkolwiek z żalem...
      Dziękuję i polecam.

      Usuń
    2. Wcale się nie dziwie. Mnie też by się nie chciało wracać ;-)

      Usuń
    3. A wspomnienia się sypią...

      Usuń
  14. Mniam, ależ makaronik. I jakie cudowne, słoneczne wspomnienia :)

    OdpowiedzUsuń
  15. super zdjęcia, a ten makaron...;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Greg,
      dziękuję!
      Makaron można zrobić,choć to nie będą te klimaty.

      Usuń
  16. Dzieki Ci dobra kobieto za przyblizenie nam tego pieknego kawalka swiata! Cudownosci! Bajecznie napisane i sfotografowane:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Kachna,
    moja Droga,koniecznie planuj wypad na Sycylię.
    To kwintesencja umiłowania życia i jedzenia.
    Uściski!

    OdpowiedzUsuń
  18. Zapachniało oliwą i pomidorami dojrzewającymi w słońcu. Można się rozmarzyć!

    OdpowiedzUsuń
  19. Bella bella... Jak cudownie, że mogłaś zamknąć kawałeczki w kadrach i nam pokazać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu,
      bellissima!
      Jestem szczęśliwa,że mi się trochę udało.

      Usuń
  20. szczęściara:)))
    takie spaghetti najlepiej smakuje we Włoszech-prostota a zarazem elegancja posiłku!


    życie & podróże
    gotowanie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olu,
      dokładnie tak!
      Wszystko praktycznie można zrobić w domu,ale jakoś nie tak smakuje.
      Pozdrowienia!

      Usuń
  21. cudne zdjęcia, Italia jest przepiękna, każda jej część to odkrycie - nowe smaki, inne krajobrazy, inne zabytki. Na Sycylii nigdy nie byłam, ale dzięki Tobie trochę jakbym była. Jadłam takie podobne spaghetti, ale bez oliwek.
    Pozdrawiam
    Monika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moniko,
      bardzo dziękuję.
      I cieszę się,że Sycylia jest bliżej przez mój post.
      Ja też wcześniej jadłam podobne,ale w tamtych klimatach smakuje wyjątkowo.
      Serdeczności!

      Usuń
    2. och, domyślam się - odpowiednie otoczenie, towarzystwo i nawet proste dania są wyjątkową ucztą. Jeszcze raz obejrzałam Twoje zdjęcia - zachwycające widoki!

      Usuń
    3. Właśnie tak.
      Widoków mam o wiele więcej,ale ograniczenia posta...
      Dziękuję.

      Usuń
  22. Kochana mieliście cudowne wakacje, pełne pięknych widoków doskonałych smaków ....a taki makaron spowoduje, ze i ja będę mogła isę choc częściowo poczuc jak na Sycylii:) pozdrawiam ciepło Jolanta Szyndlarewicz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jolu,
      była to piękna sycylijska podróż.
      A makaron koniecznie polecam.
      Będzie na pewno jakąś cząstką.
      Ściskam!

      Usuń
  23. piknie! aż tęskno za latem się zrobiło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu,
      dziękuję.
      Tęsknota i we mnie...
      Ciepło Cię pozdrawiam!

      Usuń
  24. Aż czuć smak i nastrój dolce vita :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jo,
      miło mi,że tak czujesz.
      Podziękowania zasyłam!

      Usuń
  25. O! To dziś dla odmiany zrobię spaghetti. U mnie często gości na stole. Uwielbiam włoską kuchnię :))

    Piękne foty wspomnieniowe... ech....

    Uściski

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alizee,
      u mnie też pasta ma sporo miejsca na stole.
      Dziękuję.
      Serdecznie Cię...

      Usuń
  26. To dlatego Cie tyle czasu nie było! Ha! ;-) Cudowna podróż, Amber :) A te sycylijskie cytryny...dzieło natury!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Iwona,
      cudowna!
      Takich dzieł natury mnóstwo tam na każdym kroku.
      Dziękuję.

      Usuń
  27. Ależ się rozmarzyłam.... mieć to wszystko na wyciągnięcie ręki,,,,no, cóż zostają mi na razie tylko smaki i oglądanie zdjęć....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szarlotku,
      marzenia się spełniają.
      A zdjęcia niech będą zachętą.
      Ciepło Cię pozdrawiam.

      Usuń
  28. Aniu! Wspaniałe okruszki:) Cieszę się, że wyjazd był tak udany.
    Pozdrawiam Cię:*

    OdpowiedzUsuń
  29. Wlasnie wrocilismy...Wielkanocna procesja w Trapani i dziesieciodniowy pobyt w Scopello, gdzie polecam pobyt (i kuchnie!) w Pesjonacie Tranchina. Gabriela

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piaski,
      świetnie!

      My podróżujemy autem.Nie zatrzymujemy się w jednym miejscu.Zachwyca nas różnorodność Sycylii.
      Ale może kiedyś spędzimy więcej czasu w jakimś urokliwym miasteczku.
      Pozdrawiam!

      Usuń
  30. Ochhh, Sycylię mam w sercu i w kalendarzu - tylko kiedy ;) Zazdroszczę i gratuluję :) pięknie, pozdrawiam stęskniona (dawno nie odwiedziałam... ech, brak czasu) :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Magdo,
      jak w sercu to jest nadzieja,że zrealizujesz.
      Ach ten brak czasu!
      Ciepło Cię pozdrawiam.

      Usuń
  31. Ah jak chciałabym rozkoszować się w smaku Sycylią i podziwiać te piękne widoki na własne oczy. Na szczęście można zawsze podróżować w swojej kuchni :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na szczęście można.
      Zapraszam Cię serdecznie!

      Usuń
  32. piękne zdjęcie i zapewne jeszcze piękniejsze wspomnienia

    OdpowiedzUsuń
  33. Piękne obrazki... aż można się rozmarzyć! :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Cudownie:) My w tym roku mieliśmy jechać do Toskanii, ale musimy to przełożyć na jakieś...za dwa lata:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu,
      co się odwlecze...
      Ja długo dojrzewałam do Sycylii.
      Dziękuję i ciepło Cię pozdrawiam.

      Usuń
  35. such a beautiful visit. I dream to be here one day.

    OdpowiedzUsuń
  36. Wonderful photos of Sicily. I sounds like you had a super trip. I would love to go to this little island.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sarah,
      thank you.
      This island is a unique place.
      I already miss Sicily...

      Usuń
  37. Od tych fotek zrobiłam się chora! zazdroszczę normalnie takich widoków, klimatu i tego jedzonka!!!!

    OdpowiedzUsuń
  38. Aga,
    to naprawdę niezwykłe miejsce i chętnie bym zaraz tam znowu poleciała.
    Czyli obie ,chorujemy' na Sycylię.
    Pozdrawiam Cię serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no bo jak tu nie zachorować!!!!!!bajka!!!!!

      Usuń
    2. Aga,
      jak dobrze być od czasu do czasu w bajce!

      Usuń
  39. mmm... apetyczne danie:)
    miejsce niezwykle urokliwe:)

    OdpowiedzUsuń
  40. Zazdroszczę tych spacerów i widoków.
    Makaronik pyszota:-)

    OdpowiedzUsuń
  41. Na Sycylii jeszcze nie byłam. Kiedyś. Na pewno.

    OdpowiedzUsuń
  42. Beautiful pictures! Love the pasta too!

    OdpowiedzUsuń
  43. Z chęcia bym się tam wybrała! :) Piękne zdjęcia, któe mnie tam przeniosły i za to dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też!
      Cieszę się,że zdjęcia są namiastką tego co na Sycylii można zobaczyć.
      Pozdrowienia!

      Usuń
  44. Sicilia, un lugar maravilloso!!!! que bonitas fotografías y que delicioso plato de pasta!!!! un beso

    OdpowiedzUsuń
  45. Giancarlo,
    era un paio di settimane felice.
    Ciao!

    OdpowiedzUsuń
  46. Pieknie. Musze koniecznie pokazac Twoje "okruszki" z Sycylii mojemu E.
    Kilka dni temu wspomnial o Sycylii i bedzie to chyba jedno z pierwszym miejsc, jakie odwiedzimy po przeprowadzce do Europy.
    Milego tygodnia.

    OdpowiedzUsuń
  47. Agnieszko,
    Sycylię bardzo chętnie E.pokażę.
    Wspaniały wybór na wyjazd!
    Uściski!

    OdpowiedzUsuń
  48. Właśnie sobie weszłam i wszystko przypomniałam... A w domu tylko zupa z młodej kapustki... Już tęsknię za Sycylią! Współtowarzyszka podróży :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj ja ciągle wspominam...
      I nasze literackie wieczory.
      Uściski!

      Usuń
  49. Wiedziałam, że Ci się spodoba!
    Pewnie już chcesz wracać, co?
    Uściski... z maciupeńkim okruszkiem zazdrości :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jakże miało mi się nie spodobać.
      Jestem kobietą Śródziemnomorza.
      Miło Cię...

      Usuń
  50. Ale ładny tytuł notki :) Okruszki z resztą też, strrrasznie Ci zazdroszczę, Amber.

    OdpowiedzUsuń
  51. Aniu,
    dziękuję.
    Polecam Sycylię.
    Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny na moim blogu.