-Tak.Dzisiaj!
- Naprawdę?! A może być z owocami?
Sernik na makowym spodzie z malinowym musem
Spód makowy:
szklanka maku
10 dkg masła
pól szklanki płynnego miodu
3 jajka
łyżeczka proszku do pieczenia
Mak zalewam gorącym mlekiem i odstawiam na 12 godzin.
Odcedzam na sicie i mielę dwa razy.
Masło ucieram z żółtkami.Dodaję miód,mak i proszek do pieczenia.
Pianę ubijam na sztywno i łączę z masą.
Dno tortownicy wykładam papierem do pieczenia.
Rozsmarowuję masę makową i piekę 15 minut w 200 st.C.
Odstawiam do ostygnięcia.
10 dkg masła
pól szklanki płynnego miodu
3 jajka
łyżeczka proszku do pieczenia
Mak zalewam gorącym mlekiem i odstawiam na 12 godzin.
Odcedzam na sicie i mielę dwa razy.
Masło ucieram z żółtkami.Dodaję miód,mak i proszek do pieczenia.
Pianę ubijam na sztywno i łączę z masą.
Dno tortownicy wykładam papierem do pieczenia.
Rozsmarowuję masę makową i piekę 15 minut w 200 st.C.
Odstawiam do ostygnięcia.
Masa serowa:
1 kg tłustego wiejskiego sera
6 jajek
20 dkg masła
pól szklanki cukru
20 dkg masła
pól szklanki cukru
rodzynki namoczone w rumie
Ser dwukrotnie przepuszczam przez maszynkę .
Ucieram żółtka z cukrem i masłem .
Stopniowo dodaję ser.Potem odsączone rodzynki.
Białka ubijam na sztywno.
Ostrożnie łączę pianę z masą serową i wykładam na makowy spód.
Piekę ok. godziny w 180 st.C.
Studzę przy uchylonych drzwiczkach piekarnika.
Ser dwukrotnie przepuszczam przez maszynkę .
Ucieram żółtka z cukrem i masłem .
Stopniowo dodaję ser.Potem odsączone rodzynki.
Białka ubijam na sztywno.
Ostrożnie łączę pianę z masą serową i wykładam na makowy spód.
Piekę ok. godziny w 180 st.C.
Studzę przy uchylonych drzwiczkach piekarnika.
Mus malinowy:
500g malin
5 dkg drobnego cukru trzcinowego
łyżka octu balsamicznego
łyżka octu balsamicznego
uprażone płatki migdałowe do posypania boków
Do rondelka wsypuję cukier i wlewam odrobinę wody.Kiedy cukier się rozpuści,wrzucam maliny.
Podgrzewam je aż się częściowo rozpadną a sos wyparuje.Dodaję ocet balsamiczny i odstawiam do ostygnięcia.
Płatki migdałowe prażę na patelni.
Ostudzony sernik wyjmuję z piekarnika.Mus malinowy wykładam na wierzch i rozsmarowuję.
Część zostawiam i pokrywam sosem boki sernika.Obsypuję je płatkami.
Sernik wkładam na kilka godzin do lodówki.
Wyjmuję i kiedy osiągnie temperaturę pokojową, podaję.
- Lubię,jak pieczesz serniki.Jest wtedy jakoś odświętnie...
Do rondelka wsypuję cukier i wlewam odrobinę wody.Kiedy cukier się rozpuści,wrzucam maliny.
Podgrzewam je aż się częściowo rozpadną a sos wyparuje.Dodaję ocet balsamiczny i odstawiam do ostygnięcia.
Płatki migdałowe prażę na patelni.
Ostudzony sernik wyjmuję z piekarnika.Mus malinowy wykładam na wierzch i rozsmarowuję.
Część zostawiam i pokrywam sosem boki sernika.Obsypuję je płatkami.
Sernik wkładam na kilka godzin do lodówki.
Wyjmuję i kiedy osiągnie temperaturę pokojową, podaję.
- Lubię,jak pieczesz serniki.Jest wtedy jakoś odświętnie...
-Mnie tak bardzo odpowiada ten zapach wydobywający się z piekarnika.
- Tak.W całym domu pachnie sernikowo.
Ale smakowity. Serniki wyjątkowo lubię, nawet bardzo.
OdpowiedzUsuńZaproszenie wysłane :). Pozdrawiam.
alez pysznie on wyglada!!!!! czy moglabym sie na kawalatek wprosic???i ser i maliny i mak....moje ulubione smaki i to razem...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
wow , normalnie mnie zamurowało , niesamowita jesteś Amber , ja bym nie wpadła na takie genialne , tak genialne połączenie
OdpowiedzUsuńCiekawe czy gdzieś dorwę maliny bo bardzo bym chciała spróbować takiej kombinacji
u ciebie tez mak! :) podoba mi sie polaczenie go z owocami, tak jeszcze nie piekłam :)
OdpowiedzUsuńAleż fantastyczny sernik....gdyby jeszcze ktoś mi gdzieś zechciał zemleć mak...nie wahałabym się ani chwili...:)
OdpowiedzUsuńMak, ser i maliny - wszystko bardzo, bardzo lubię, a więc to kolejny przepis dla mnie! Dzięki
OdpowiedzUsuńAmber, ale cudny. Tylko ja poproszę bez dolnej warstwy, jakoś nie przepadam za makiem w ciastach.
OdpowiedzUsuńDwa ulubione składniki w jednym. To musi byc przepyszne ;]
OdpowiedzUsuńmak i ser, wiem coś o tym (: pyszne połączenie!
OdpowiedzUsuńTaki seromakowiec z malinami, super!
OdpowiedzUsuńMmmm musi być pyszny!
OdpowiedzUsuńTen makowy spód jest bardzo interesujący!
OdpowiedzUsuńA moi domownicy, to by raczej mogli zapytać: "upieczesz coś innego wreszcie, niż tylko te serniki"? Jestem uzależniona... Uwielbiam.
Pozdrawiam! :)
Ten sernik jest świetny! Spód makowy, ser i maliny, bardzo mi sie podoba!
OdpowiedzUsuńPozdrowienia:)
mak, maliny i migdały tyle pyszności w jednym serniku
OdpowiedzUsuńwydziabałabym tylko rodzynki i byłoby niebo w gębie :)
Piękny ten serniczek. Ja dla odmiany właśnie przekąszam klasyczny, nowojorski :-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDla mnie to też pyszne połączenie:) Gdyby nie maliny byłoby to połączenie bożonarodzniowe, prawda? Przynajmniej dla mnie :) Pozdrawiam, Amber:)
OdpowiedzUsuńsernik wyglada cudnie!!! i te maliny, poprostu pychota:)
OdpowiedzUsuńSerniki to moja pięta achillesowa. Nawet nie dlatego że się nie udają ale nie czuję się pewnie robiąc je i już. .:) Ale na inne patrzę z zazdrościa:)
OdpowiedzUsuńDelicious..... !!
OdpowiedzUsuńAmber! Piękny - bardzo lubię połączenie serowo-makowe:) Całusy!
OdpowiedzUsuńMoje Drogie, bardzo Wam dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
OdpowiedzUsuńWprawdzie sernika już nie ma,ale pękłby z dumy,gdybym to wszytsko przekazała!
Ja też jestem wielbicielką serników i bardzo Wam polecam połączenia z malinami.
Spód dla wybranych.
Całusy przesyłam!
piękny serniczek...;)
OdpowiedzUsuńA ja mogę kawałek?
OdpowiedzUsuńIza, dziękuję!
OdpowiedzUsuńManiu, jasne.Bardzo proszę!
Pozdrowienia!
Poprosze Amber kawalek, poprosze!
OdpowiedzUsuńChyba nigd nie jadlam makowego sernika, zaciekawil mnie :-)
spód taki świąteczny a reszta całoroczna :) pychota!
OdpowiedzUsuńa mogę kawałek tego serniczka...?
OdpowiedzUsuńMak i ser w jednym - pokusa nie do odparcia. Pychotka.
OdpowiedzUsuńczy moge zrobic ten sernik na blaszce o wymiarach 25x40cm? jesli tak to czy musze zwiekszyc proporcje skladnikow?
OdpowiedzUsuńaa i jeszcze jedno... czy zamiast zwyklego maku moge dac gotowa mase makowa?
OdpowiedzUsuń