piątek, 1 kwietnia 2011

Smoothie na zielono. Miksujemy?








Mam taki dzień w tygodniu,kiedy moja kuchnia zabarwia się na zielono.Zielone śniadanie. Czasami obiad i kolacja.
Po prostu zielone szaleństwo! Miksuję.Zielone owoce,zielone warzywa.Dorzucam do nich nieco innych barw.Ale najważniejsze jest zielone.
Tak powstaje Smoothie.


Smoothie I
 rukola,awokado,kiwi,gruszka,kolendra,cytryna,pół łyżeczki oleju z pestek winogron,szczypta cynamonu.





Smoothie II
szpinak,kiełki słonecznika,banan,awokado,sok z cytryny,korzeń imbiru,odrobina oleju z pestek dyni,łyżeczka miodu





Staram się ,aby warzywa były ekologiczne i świeże.Gorzej z owocami,bo jeżeli pochodzą z daleka,trudno znaleźć bez konserwujących je oprysków.Łatwo natomiast można kupić niepryskane cytryny i pomarańcze.A to już jakiś sukces!
Warzywno-owocowe Smoothie dają moc energii na cały dzień.
Taki drink naprawdę wystarcza za całe śniadanie. A jeżeli robię sobie ,zielony dzień',piję same Smoothie zamiast tradycyjnych posiłków.Czuję się lekka i nasycona.

Oni też miksują.






O zielonych drinkach napisała też Marta Gessler w ostatnich Wysokich Obcasach.






Miksujemy? Ja tak!

54 komentarze:

  1. Taki smoothie to normalnie "szklanka szczęścia"

    OdpowiedzUsuń
  2. Sama nie zawsze mam ochotę na owocowe, słodkie smoothie więc często na śniadanie miksuję to, na co mam ochotę, kiełki z awokado, rukolę z migdałami... Ale Twoje propozycje sa jeszcze lepsze! Na pewno pojawią się u mnie w weekend :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. prawdziwa bomba witaminowa :) Super pomysl na dobry poczatek dnia!

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie wiem czy Ci coś zostanie, bo ja porywam jeden :) pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Aniu, o tak! dzień zaczyna się zielonym szczęściem.

    Marto,będzie mi miło.Smacznego!

    Myszki,witaminy w czystej postaci.Polecam!

    Karolina, proszę bardzo.Zaraz na nowo miksuję!

    Pozdrawiam Was ,na zielono'!

    OdpowiedzUsuń
  6. Czyli sezon na miksowanie oficjalnie rozpoczęty! ;) Mój ulubiony zestaw jest trochę prostszy i idzie bardziej w żółtą tonację: banan, brzoskwinia,pomarańcza i gałka lodów waniliowych. Na tę drugą szklaneczkę też jestem w stanie się pokusić zwłaszcza, że prawie wszystko (poza kiełkami) mam akurat w kuchni ;)
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jasne, że tak! Miksujemy, nie tylko na zielono:)
    Całus:)

    OdpowiedzUsuń
  8. ach, takie szklaneczki to samo zdrowie! świetny pomysł! a tutaj, to tak pół na pół y ekologicznymi warzywami i owocami..pozdrawiam cieplutko, choć straszą dzisiaj śniegiem:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Krokodylu,zielone jest piękne!

    Natalio,ja też lubię inne tonacje,choć zielone ma więcej warzyw.

    Kulinarne smaki,o tak!

    Anno,to jest jasne!

    Basiu, wszak o tym napisałam,że nie sposób na całkiem eko...
    A śnieg?- nie wierzę! Na pewno nie w centrum.

    Pozdrowienia serdeczne!

    OdpowiedzUsuń
  10. Jejku, cóż to za cudowne zieloności! Chętnie zaczęłabym dzień od wielkiej szklany takiego smoothie w Twoim wydaniu. To wielki zastrzyk energii :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. Kabamaiga,zapraszam do miksowania na zielono.

    Iwona,ja tak zaczynam dzień kilka razy w tygodniu.Jest naprawdę energetycznie!

    Serdeczności!

    OdpowiedzUsuń
  12. wyglądają świetnie! muszę zacząć miksować.

    OdpowiedzUsuń
  13. Miksujemy! Obowiązkowo i to koniecznie na zielono :)

    OdpowiedzUsuń
  14. pięknie!
    zielono i szklankowo :)

    OdpowiedzUsuń
  15. zielono mi! do wersji warzywnej chyba jeszcze nie dojrzałam :) ale owocową pijam bardzo chętnie

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękne kolory. Właśnie dziś myślałam o tym, że dawno nie robiłam mojego ulubionego smoothie - nieco innego niż Twoje zielone. Narobiłaś mi smaku. Powiało wiosną ze zdjęć.

    OdpowiedzUsuń
  17. Miksujemy:) My ostatnio też trochę miksujemy ale bardziej owocowo ale Twoje zielone miksowanie też mi się bardzo podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Jswm,koniecznie!

    Tili,yes,yes,yes!

    Anoushka,dziekuję i polecam!

    Kaś ,spróbuj warzywno-owocowej,pyszne!

    Haniu-Kasiu,wiosennie jest,ale przede wszystkim bardzo smacznie.Spróbuj zielonej wersji.

    Agnieszko,właśnie zielone jest super.Warzywa w czystej postaci.

    Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  19. A ja kurcze do picia to wolę żółte i czerwone ;-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Mnie zieleń zawsze pozytywnie nastraja a z tych dwóch zestawów zdecydowanie bardziej przemawia do mnie drugi. Kiedyś trzeba będzie spróbować :-). Udanego weekendu!

    OdpowiedzUsuń
  21. fakt, są świetne. I wszystkie składniki lubię. Ale wiem, że nie wypiłabym żadnego. Po prostu tego typu miksy nie przechodzą mi przez gardło:)Za to ta zieleń pobudza już od pierwszego wejrzenia:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Narobiłaś mi takiego smaku, że poleciałam po ingrediencje. Rano miksuję :)
    Uwielbiam takie paciaje!!!

    Uściski :)

    OdpowiedzUsuń
  23. muszę wypróbować...bo zawsze miksowałam tylko owocowo
    wygląda przepysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Gospodarna, na wiosnę spróbuj zielone!

    Mihrunnisa,spróbuj.Oba są super.

    Mar,to dziwne,bo przecież robisz zupy-kremy, a to taka sama konsystencja...

    Alizee, to jutro miksujemy,bo ja też!

    Elżuniu,koniecznie spróbuj warzywnie.Jest super!

    Pozdrawiam Was ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  25. O tak, przepyszna sprawa, taki smoothie. Swego czasu piłam je namiętnie w ilościach hurtowych. Teraz troszkę mi przeszło - co absolutnie nie znaczy, że nie zjadam ich ze smakiem. ;)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  26. no w sumie...może to kwestia temperatury:) za każdym jednak razem gdy próbuję to łyknąć to nie mogę..:)) Twoje tak strasznie kuszą...może powinnam wykonać kolejne podejście:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Biorę oba! To już wiosna w pełni, a nawet lato Amber - bomba :)

    Pozdrowienia :)

    OdpowiedzUsuń
  28. pycha! cos czuje, ze jutro tez sobie pomiksuje :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Tali pomysł to by mi na pewno nie przyszedł do głowy!
    Amber, no niesamowite!
    I chciałabym skosztować i boję się...
    Ale bardziej bym chciała.:)
    Chyba to pierwsze.
    A Ty które wolisz?

    OdpowiedzUsuń
  30. zielono mi...:) az slinka cieknie na widok tej soczystej zieleni:)

    OdpowiedzUsuń
  31. Amber, miałaś rację (skąd wiedziałaś?!?). śnieg bokiem przeszedł. Buziaki;)

    OdpowiedzUsuń
  32. Zaytoon,ja też porzucam je i wracam.

    Mar,temperatura jest pokojowa.Poza tym chłodniki jada się prosto z lodówki.Powinnaś spróbować.Jeżeli zdecydowanie nie polubisz,odpuść sobie.

    Moniko,bierz oba.Dzięki.Zaraz miksuję!

    Domolubna,miksuj obowiązkowo!

    Lekka,a czego Ty się boisz?
    Mnie bardzo samkują oba.Inne też miksuję.

    Aga,zieleń jest pyszna!

    Basiu,czułam to po prostu!

    Kuchareczko,miksowanie wiosenne jest piękne!

    Ściskam Was!

    OdpowiedzUsuń
  33. Super to smoothie - miksujemy! :)))))

    OdpowiedzUsuń
  34. Eva,gracias!
    Un beso.

    Delikatessen,prawda,super.Miksujemy!
    Ciepło pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  35. Cudowne! Ta energia i witaminy są wręcz widoczne na zdjęciach. Tego mi teraz potrzeba. I ja zaczynam miksować.

    OdpowiedzUsuń
  36. Lo,cieszę się,że miksujemy razem!
    Zastrzyki witamin teraz są niezbędne.
    Serdecznie Cię...

    OdpowiedzUsuń
  37. Jaki cudny kolor! Niczym wiosna ;-))


    www.przysmakiewy.pl

    OdpowiedzUsuń
  38. Super to zielone szaleństwo!:) Pyszności:)

    OdpowiedzUsuń
  39. Biedrona,kolor zielony jak wiosna!

    Judik,zielone jest pyszne.Polecam!

    Pozdrawiam Was zielono!

    OdpowiedzUsuń
  40. Tez uwielbiam zieloną kuchnię, choć na takiego zielonego smoothie się jeszcze nie skusiłam ;) Może czas to zmienić?

    OdpowiedzUsuń
  41. Zielone szaleństwo... mój ulubiony kolor :)
    Chyba też zamiksuję :)

    OdpowiedzUsuń
  42. bomba witaminowa !!! mmmmm

    OdpowiedzUsuń
  43. Tu-tusia,najwyższy czas na zmiany!

    Anus,super! Koniecznie miksuj.

    Ivon, o tak.Bardzo witaminowa.

    Słonecznie Was pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  44. wygląda pysznie! I jakie zdrowe ; ) Pytanie - jak nazywa sie taka maszyna którą można to zmiksować?

    OdpowiedzUsuń
  45. Anonimowy,milej by było,gdybyś się podpisał/-ła/.
    Potwierdzam,że pyszne i zdrowe.
    Miksuje się ,to' blenderem.
    Smacznego!

    OdpowiedzUsuń
  46. Pięknie to miksujesz, powaliło mnie od tej cudnej zieleni. Z ochotą bym wypiła taką szklaneczkę.

    OdpowiedzUsuń
  47. No to ja się zdecydowanie dołączam do zielonego miksowania :-D Tak fajne są te koktajle, tak żywe kolorem, tak wiosenne :-D

    OdpowiedzUsuń
  48. Magdo,bardzo mi miło!
    Zachęcam Cię do spróbowania.

    Joanno,to miksujemy razem!

    Pozdrowienia serdeczne!

    OdpowiedzUsuń
  49. Cześć :) Robiłam dziś Twój smoothie- wyszedł pyszny.. Może znasz jeszcze jakieś ciekawe pomysły na koktaile, smoothie itp? Wciąż bacznie obserwuje czerpiąc pomysły na kolejne dni w kuchni by nie zastanawiać się "co dziś zrobić na obiad"....
    Pozdróweńka i pogodnego weekendu!!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny na moim blogu.